Czy alimenty wygasają samoczynnie?

Udostępnij

Zgodnie z art. 133 K.r.o. § 1. rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania. Błędne jest twierdzenie, iż obowiązek alimentacyjny rodziców wobec dzieci trwa z zasady do 18. roku życia, lub do ukończenia przez dziecko nauki w szkole publicznej w systemie dziennym, nie dłużej jednak niż do ukończenia 25. roku życia. Należy pamiętać, że alimenty na dzieci nie wygasają z mocy prawa. Nie jest tak, jak wielu osobom się wydaje, że z chwilą rozpoczęcia nauki, podjęcia przez dziecko pracy czy nawet wstąpienia w związek małżeński alimenty wygasają. To oznacza, że dłużnik alimentacyjny zobowiązany jest do zapłaty alimentów do czasu uregulowania wygaśnięcia tego obowiązku. Niestety w polskim systemie prawa nie przewidziano regulacji wygaśnięcia alimentów na dziecko po osiągnięciu pełnoletności czy w innych wskazanych wyżej okolicznościach.

Zniesienie alimentów wymaga albo ugody sporządzonej przed notariuszem albo orzeczenia sądowego znoszącego alimenty. W tym celu należy wnieść pozew i wykazać okoliczności świadczące o tym, że pełnoletnie dziecko jest w stanie się samodzielnie utrzymać, nie uczy się, a pracuje itp. W razie wniesienia pozwu można złożyć także wniosek o zabezpieczenie poprzez wstrzymanie obowiązku alimentacyjnego. Aby wniosek taki był skuteczny należy uprawdopodobnić roszczenie, czyli uprawdopodobnić, że dziecko samo się utrzymuje czy że założyło własną rodzinę.

Rozsądne z punktu widzenia dziecka, które samodzielnie się utrzymuje, jest zawarcia z ojcem czy matką ugody w sprawie alimentów. Ugodę można zawrzeć z dnia na dzień, co pozwala zaoszczędzić długi i niekiedy kosztowny proces. Nawet jeżeli dziecko się uczy, może się okazać, że znajdzie się podstawa do uchylenia alimentów (na przykład gdy dziecko ma zawód a podejmuje dodatkowe fakultety). Kwestie obniżenia czy uchylenia obowiązku alimentacyjnego wymagają każdorazowo analizy sądu, zatem nie ma jednej recepty na podstępowanie. Na pewno jednak nie można pozostawiać kwestii alimentów dziecka pełnoletniego samodzielnie utrzymującego się bez żadnego działania w sytuacji braku porozumienia z dzieckiem.

ARTUR FILDEBRANDT
ZZ Kadra Pniówek

Udostępnij