Początek roku to jednoczesny atak w gazetach branżowych na spółkę JSW Innowacje. Przypominamy, że „prawie 80 mln zł, którymi JSW S.A. zasiliło JSW Innowacje, wydano niegospodarnie i nieefektywnie. Taki wniosek płynie z audytu przeprowadzonego przez kancelarię Dentons, która zbadała finanse JSW za okres od maja 2017 do czerwca 2020 r.”
Dentons to największa kancelaria prawnicza w Polsce z przychodem ponad 200 mln zł w roku 2019, czyli mówimy tu o kolosie na rynku prawniczym. Za przeprowadzony audyt zapłaciła JSW S.A. czyli sama na siebie ukręciła bicz ponieważ wszelkie nieprawidłowości uderzają również w zleceniodawcę jako spółkę nadzorującą. Ciekawostką jest, że artykuł o ewentualnych nieprawidłowościach ukazał się jednocześnie w wszystkich gazetach. Kto upublicznił raport? Czy bez koneksji i poleceń z góry byłoby to możliwe? Raczej nie, więc potraktujmy to jako zlecenie. Wojnę na górze w której giną szeregowi pracownicy i ich inicjatywy. Do tego nakłada się odwołanie Prezesa Zarządu JSW.
Przypominamy, że według oficjalnych danych spółek Skarbu Państwa jest 367. W rzeczywistości jest ich jednak ponad 700. Bez względu na ich kondycję finansową dysponują one znaczącymi zasobami finansowymi. A pieniądze jak wiadomo lubią być w biegu. Kto zarządza tymi spółkami i na co idą pieniądze to materiał na grube księgi.
Największy problem to zmarnowany potencjał ludzi którzy chcą coś zrobić. Którzy włożyli serca w Boltera, skład materiałów wybuchowych na powierzchni i szereg innych rozwiązań, które nie wiadomo jaka czeka przyszłość.
ARTUR FILDEBRANDTZZ Kadra Pniówek