Krótka pamięć boli

W związku z niedawnymi doniesieniami medialnymi dotyczącymi JSW S.A. chciałbym zabrać głos w tej sprawie.

Rolą związków zawodowych jest zapewnienie godziwego zarobku pracowników i obrona praw pracowniczych. Realizację tych celów zapewni jedynie spójne i mądre zarządzanie aktywami naszej spółki oraz zasoby finansowe. Wyprowadzenie pieniędzy zgromadzonych w funduszu stabilizacyjnym oraz bieżących rachunkach uniemożliwiłoby realizację tych celów, z krzywdą dla pracowników. To też jedyna przyczyna dla której reprezentatywne organizacje związkowe stanęły w obronie poprzedniego prezesa Daniela Ozona. I akurat w dniu manifestacji w roku 2019 Warszawie pojawił się pierwszy program w TVN Uwaga poświęcony JSW S.A. Przypadek? Nie sądzę.

Wobec trudnej sytuacji w PGG i strajku ostrzegawczego w dniu 17.02.2020 r. pojawiła się dalsza część programu Superwizjer TVN. Kolejny przypadek? Rozumiem to jako dalsze działanie mające na celu zdyskredytowania reprezentatywnych organizacji związkowych, które między innymi prowadzą spór zbiorowy z PGG. Skoro nie było gotowego programu uderzającego w związki zawodowe w PGG, powielono schemat z JSW S.A.

Ze zdziwieniem przyjmuję obecność byłego prezesa JSW S.A. pana Jarosława Zagórowskiego jako autorytetu moralnego i przykład pracodawcy przyjaznego pracownikowi. Człowieka poznaje się po czynach a nie po słowach. Rozumiem, że pacyfikacja górników i ich rodzin za pomocą gazu i gładkolufowej broni nie liczy się wobec górnolotnych słów. Zadłużanie JSW S.A. w bankach z opcją natychmiastowego wykupu jest obecnie nieważne? A zakup hoteliku „Różany Gaj” i wprowadzenie nowych umów o pracę to przecież drobnostka. Nie wspominam tu o opcjach walutowych, które są tematem na dobry dokument śledczy. Gra aktorska godna Oskara.

Ubolewam, że stacja TVN dała się zmanipulować „pożytecznym idiotom”, którzy znani są z swojej skłonności do kłamstwa. Jednocześnie chciałbym zauważyć, że stacja TVN (zresztą tak jak inne stacje) znana jest z ciągłego niekorzystnego przedstawiania sytuacji w polskim górnictwem, dla której JSW S.A. jest dyżurnym chłopcem do bicia.