Czy ktoś chce przejąć polskie kopalnie?

Udostępnij

„W stronę zielonej energii” – konferencja, która odbywa się obecnie w Katowicach. Polega ona na tym, że wszyscy dzielą duuuużą kasę jaka wpadnie absolutnie wszystkim za wprowadzenie zielonego ładu. Trzeba tylko odejść od węgla, a przynajmniej energetycznego. A wtedy posypią się miliardy euro – dla górników, dla samorządów, rządu, organizacji pozarządowych, firm szkoleniowych a wszyscy odetchną z ulgą wdychając rześkie i świeże powietrze. Bez smogu. Tylko skąd ta kasa? Można powiedzieć, że obecnie w Unii Europejskiej pieniądze ma jedynie Republika Niemiecka (o ile nie runie eksport). Po wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii, reszta gospodarek to albo liliputy albo wydmuszki pompowane deficytem budżetowym. Więc kasy nie będzie. Chyba, że Polska zapłaci w formie składek za samolikwidację ciężkiego przemysłu. Jednak pomimo braku pieniędzy zielony ład wejdzie poprzez przymus prawny i restrykcje unijne. Likwidacja kopalń to pierwszy krok zielonego ładu, pomimo energetyki opartej na węglu. Będzie rósł import. Tak naprawdę polski węgiel jest zbyt drogi a energetyka ma zawsze pierwszeństwo nad górnictwem. Kogo wybierze każdy rząd? Miliony wyborców, którzy nie chcą płacić drogo za prąd czy 45 tysięcy górników? Można teraz wysnuć spiskową teorię na podstawie tych faktów – to Niemcy chcą doprowadzić do upadku polskie kopalnie węgla energetycznego a później przejąć je za bezcen. To niestety częściowa bzdura. Oczywiście naszym sąsiadom zależy na naszej słabości i zależności energetycznej ale polskie górnictwo węgla energetycznego poza wyjątkami jest z różnych względów obecnie tak nieefektywne, że nie opłaca się to nawet Niemcom. Likwidacja nie dotyczy węgla koksującego. Tutaj padają jasne deklaracje ze strony przedstawicieli Unii Europejskiej. Węgiel koksujący jest surowcem strategicznym i musi zostać utrzymany. Można sobie dopowiedzieć, że niemieckie auta muszą powstawać jednak ze stali, bez względu na to czy będą one elektryczne czy spalinowe. I wtedy kilkunastoletni dramat pod tytułem „Zamykamy Krupińskiego” nabiera dodatkowego znaczenia.

ARTUR FILDEBRANDT
ZZ Kadra Pniówek

Udostępnij

1 komentarz do “Czy ktoś chce przejąć polskie kopalnie?

  1. Znając życie i naszą kochaną Polskę pójdą Niemca na rękę,wezmą grube pieniądze i wszystko oddadzą,ale pytanie co potem jak te pieniądze sie skończą? A Niemcy będą caly czas robić pieniądze na naszych kopalniach,prosta odpowiedz bedziemy dla Niemców czarnymi murzynami i bedziemy robić na ich buły za parę groszy a oni będą się smiac i bić nam brawo👌Pozdrawiam serdecznie brać Górniczą

Komentowanie zostało wyłączone.